Na portalu The Ear jakiś czas temu ukazała się recenzja Velodyne DD-10+, a w niej m.in. rozważania na temat tego, czy lepiej mieć jeden, czy dwa takie potwory.
W tekście czytamy:
„Velodyne DD10+ to naprawdę sprzęt z najwyższej półki, a jego możliwości i potencjału nie należy lekceważyć. Na koniec warto wspomnieć, że różne fabryczne ustawienia (dla jazzu, muzyki klasycznej itd.) są bardzo dobrze przemyślane. Ludzie z Velodyne wykonali tak dobrą robotę, że trudno mi wskazać inny subwoofer (lub parę), który sprawdzałby się równie dobrze i dawał tyle przyjemności z użytkowania.”
Przeczytaj całą recenzję LINK